czwartek, 19 maja 2011

Manuela Gretkowska vs Andrzej Żuławski







"TRANS", ostatnia książka Manueli Gretkowskiej...(kliknij)

" Napisałam powieść. Nie dziennik ani autobiografię. Powieść miesza fikcję z prawdą. Występujący w niej bohaterowie nie są, mimo wielu licznych podobieństw, autentycznymi ludźmi z realu. To ważne zastrzeżenie. (...)
Zatyka mnie polska obłuda. Mam dość słodko pierdzących pisanek. "Trans " jest intymną opowieścią intymnego przeżycia. Jeżeli trzepnie - bardzo dobrze. Sztuka powinna przekraczać bariery, także wrażliwości.(...)
Wkurzyło mnie jak ten człowiek (A. Żuławski, przyp.) traktuje żywych ludzi. Żony, kochanki, dzieci są jedynie preparatami do pisania często najintymniejszych spraw. On rezerwuje sobie pozycję tego jedynego moralnego. Dlatego chciałam postawić mojego bohatera w takiej samej sytuacji. Pokazać, jak można być opisanym z zewnątrz okiem kamery, bez własnej zgody. (...) Można być wielkim erudytą i genialnym artystą, a jednocześnie emocjonalnym głupcem, pozbawionym empatii socjalnym analfabetą. Mistrzowie lubią przycupnąć na cokole z gówna, którym obrzucają ten niedoskonały świat. I tak powinno być. Mistrzowie są po to żeby ich kwestionować, obalać (...)

Fragmenty wywiadu Romana Praszyńskiego z Manuelą Gretkowską, Viva, 12 maja 2011.

sobota, 7 maja 2011

Marcin Czyżewski

Oglądam właśnie ten cholerny program na Polsacie i uważam, że jako wokalista jest najlepszy.
Jestem na tak (kliknij).